W ciąży zapotrzebowanie na ten składnik wzrasta aż o 60%. Stąd też te wszystkie kampanie
żeby łykać kwas foliowy tabletka po tabletce oczekując na potomstwo. Jego
niedobór jest bardzo groźny, ponieważ może doprowadzić do wrodzonych wad układu
nerwowego np. rozszczepu kręgosłupa, czy nieprawidłowego rozwój mózgu. Na pewno
chcecie tego uniknąć. Jakie jest dokładne zapotrzebowanie na foliany?
Dzienna dawka tego składnika, która powinna trafiać wraz z pożywieniem u kobiet w ciąży wynosi 520ɰg.
Oprócz wyżej wymienionych produktów bogate w kwas foliowy są
inne warzywa zielone, jak np. brukselka, szpinak, szparagi, jarmuż, bób. Dodatkowo
znaczącą ilość znajdziesz także w białej fasoli, migdałach i sezamie.

Niestety szacuje się, że organizm człowieka wchłania jedynie połowę folianów, które trafiły wraz z pożywieniem. Należało by zatem zwiększyć ilość wyżej wymienionych produktów, jednak zjedzenie takiej ilości jedzenia (dodając do tego inne produkty z całodziennej diety) graniczyłoby z cudem. Syntetyczna forma tego związku dostarczana w formie suplementów, wchłania się podobno w 100%, jednak uważam, że żaden suplement nie zostanie wchłoniony przez organizm w pełni. Zawsze znajdą się jakieś straty. Co polecam? Komponowanie swojej diety pod kątem produktów bogatych w kwas foliowy + suplementacja (na rynku farmaceutycznym najczęściej występują kapsułki zawierające 400ɰg kwasu foliowego). Kiedy zacząć zwracać uwagę na foliany? Już w czasie planowania ciąży. To właśnie w pierwszym miesiącu rozwoju dziecka dochodzi do kształtowania się systemu nerwowego, więc należy o tym pomyśleć już wcześniej.
Piśmiennictwo:
Normy Żywienia Nowelizacja IŻŻ 2012
Poradnik żywienia kobiet w ciąży Instytut Matki i Dziecka
zdjęcie soi pobrane z: http://www.publicdomainpictures.net/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz